Skip to main content

Stacje ładowania pojazdów co 60 km? UE wprowadza nowe przepisy

27 sierpień 2023
Stacje ładowania pojazdów co 60 km? UE wprowadza nowe przepisy

Ostatnio rządy na całym świecie coraz bardziej skupiają się na propagowaniu działań proekologicznych - również na terenie Unii Europejskiej. 11.07.2023 r. przedstawiciele Parlamentu Europejskiego, zdecydowali się na wprowadzenie nowych przepisów dotyczących punktów ładowania oraz tankowania dla pojazdów korzystających z tzw. paliw alternatywnych. Co wiadomo?

Delegaci z państw Unii Europejskiej zatwierdzili regulacje mające na celu promowanie transportu bezemisyjnego w obrębie UE. Szczegółowe wytyczne na ten temat zostały przedstawione w dokumencie zatytułowanym jako Rozporządzenie o Infrastrukturze dla Paliw Alternatywnych (AFIR - skrót od angielskiej nazwy Alternative Fuel Infrastructure Regulation). AFIR stanowi część większego zestawu przepisów znanego jako “Fit for 55”, który ma na celu ograniczenie emisji CO2 w Unii o ponad połowę w porównaniu do wartości z 1990 r. Kluczowym punktem nowych regulacji jest wprowadzenie obowiązku tworzenia infrastruktury ładowania dla pojazdów zasilanych energią elektryczną oraz nowych punktów tankowania wodoru.


Spis treści:

1. Problemy na terenie Unii
    1.1 Alarmujące statystyki
    1.2 Opinia polityków
2. Co obejmują nowe przepisy?
    2.1 Budowa stacji wodorowych
    2.2 Co z płatnościami?


Problemy na terenie Unii

Chociaż w 2021 roku w Unii Europejskiej zanotowano prawie 2 miliony samochodów elektrycznych, z których dominującą część, liczącą 618 tysięcy pojazdów, posiadały Niemcy, a następnie Francja i Holandia, infrastruktura ładowania dziś wciąż pozostaje niewystarczająca. Specjaliści poruszali ten problem już kilka lat temu. Zwracali także uwagę na niespójne rozmieszczenie poszczególnych punktów ładowania, co komplikowało swobodne przemieszczanie się samochodami elektrycznymi oraz hybrydami po kontynencie. Niestety, sytuacja nie uległa znaczącej poprawie.

 Alarmujące statystyki

Dane przedstawione przez gazetę „Die Welt” w kwietniu 2023 roku ujawniają, że aż 61% stacji ładowania na kontynencie rozmieszczone jest w trzech krajach UE: Holandii, Francji i Niemczech. Reszta, czyli 39%, została rozproszona po 24 pozostałych państwach członkowskich, z najmniejszym udziałem w Europie Środkowej i Wschodniej. Dla zilustrowania problemu: Niemcy mają ponad 84 tysiące punkty ładowania w swoim kraju, podczas gdy ich sąsiadujący kraj, Polska, dysponuje jedynie 3840 takimi miejscami.

W związku z tym, wielu kierowców posiadających samochody elektryczne obawia się wyruszyć w dłuższą trasę, zwłaszcza, że ich pojazdy mają zdecydowanie mniejszy zasięg niż modele na paliwo płynne.

 Opinia polityków

  • Dla decydentów unijnych kluczowe jest, aby każdy mieszkaniec UE miał możliwość podróżowania bez przeszkód. Jak wyraził to w Strasburgu Niklas Nienass, europarlamentarzysta z niemieckiej frakcji Zielonych: "Alternatywne źródła paliw powinny być dostępne na całym terenie Unii, niezależnie od tego, czy jest to jej rdzeń, czy peryferie".

  • Mimo iż konserwatyści są sceptyczni wobec rezygnacji z pojazdów na paliwo płynne, Alexandr Vondra, czeski przedstawiciel w Parlamencie Europejskim z grupy EKR, podkreślił: "Jeśli wycofanie silników spalinowych dojdzie do skutku, musimy dać ludziom inną opcję. Muszą oni mieć możliwość tankowania swoich samochodów".

  • Z kolei Laurens Rutten z europejskiego stowarzyszenia konsumentów BEUC zaznacza, że nowa unijna legislacja w zakresie punktów ładowania będzie pozytywna dla kierowców. "Właściwe rozmieszczenie stacji ładowania na obszarze Europy powinno rozwiać wszelkie wątpliwości kierowców aut elektrycznych odnośnie podróżowania" - zaznaczył w wypowiedzi dla DW.

Co obejmują nowe przepisy?

Niedawne zmiany w unijnych przepisach narzucają istotne zobowiązanie dla państw członkowskich. Do 2023 roku, każde z nich musi zapewnić jedną stację ładowania pojazdów elektrycznych na 60 kilometrów drogi. Moc pojedynczego urządzenia nie może być niższa, niż 150 kW. W przypadku stacji dla pojazdów ciężarowych standardy są jeszcze wyższe - tutaj ładowarki muszą mieć przynajmniej 350 kW. Nowe wytyczne skupiają się na razie wyłącznie na głównych arteriach komunikacyjnych, które są częścią Transeuropejskiej Sieci Transportowej, znanej jako TEN-T.

Motywacją za wprowadzeniem takich przepisów jest nie tylko aspekt ekologiczny, ale także chęć zapewnienia swobodnej i sprawniejszej mobilności na terenie całej UE. Mając na uwadze rosnącą popularność pojazdów elektrycznych, takie działanie jest krokiem w kierunku przyszłościowej i przyjaznej dla mieszkańców Europy infrastruktury. Oczekuje się, że dzięki tej inicjatywie podróżowanie pojazdami elektrycznymi będzie prostsze i bardziej efektywne, co skłoni więcej osób do przejścia na samochody EV oraz hybrydy.

Zgodnie z podanym harmonogramem, realizacja przedsięwzięcia ma rozpocząć się w roku 2025 i trwać aż do 2030. W ciągu tych pięciu lat możemy spodziewać się znaczących inwestycji w infrastrukturę ładowania, co przyczyni się do dalszego rozwoju rynku pojazdów elektrycznych w Europie.

Budowa stacji wodorowych

Ustawa przewiduje również plany ekspansji sieci stacji wodorowych po 2030 roku. Interesujące jest to, że znajdować się one będą nie tylko przy drogach, ale również na stacjach kolejowych, przystankach autobusowych i w portach wchodzących w skład sieci TEN-T. Odległość między stacjami nie ma przekraczać 200 km. Kluczowym elementem tych nowych przepisów jest ich zakres - nie skupiają się one wyłącznie na transporcie drogowym. Wprowadzają też wymóg instalacji nowych stacji ładowania i tankowania dla środków transportu morskiego oraz lotniczego.

Co z płatnościami?

Dodatkowym bodźcem dla obywateli krajów Unii do korzystania z samochodów na prąd ma być uproszczenie systemu opłat. Zgodnie z nowymi przepisami, ładowanie pojazdów będzie można opłacić standardową kartą płatniczą, co oznacza brak konieczności zakupu specjalnej subskrypcji czy korzystania z aplikacji od poszczególnych dostawców.

Po finalnej akceptacji nowych regulacji przez Radę Unii Europejskiej mających na celu promowanie transportu bezemisyjnego, proces legislacyjny został zakończony. Teraz wszystkie te zasady muszą znaleźć się w Dzienniku Urzędowym UE, co planowane jest na zbliżającą się jesień.

Te nowatorskie inicjatywy pokazują dużą determinację Unii Europejskiej w dążeniu do przeciwdziałania zmianom klimatycznym. Poprzez poszerzenie sieci stacji ładowania pojazdów elektrycznych i napędzanych wodorem, UE zamierza motywować konsumentów do wyboru samochodów bezemisyjnych. Długoterminowo, takie kroki mogą przyczynić się do redukcji zanieczyszczenia atmosfery i podniesienia standardu życia obywateli. Jednak realizacja tych inicjatyw będzie wymagała znacznych środków na rozwój infrastruktury, co stanowi spore wyzwanie dla sektora państwowego. Na ten moment pozostało nam jedynie czekać na rozwój wydarzeń.